1) Myślę, że wyrywamy Manchester z kontekstu:
Cytat zaczyna się:
Ponieważ większość chłopów żyli i umierali bez opuszczania swojego miejsca urodzenia, rzadko potrzebowano żadnego znacznika poza Jednookim, Roussie (Rudowłosą), Biondą (Blondie) itp.
“ Ich wioski często nie były nominowane z tego samego powodu ...
Minęło kilka lat, odkąd przeczytałem tę książkę, ale najwyraźniej Manchester mówi o nazwiskach z perspektywy mieszkających w nich chłopów, a nie nikogo innego. Nie mieli żadnego powodu, by odnosić się do swojej wioski w inny sposób niż „nasza wioska”, niż potrzebowali nazwisk do identyfikacji osób.
Manchester nie miał na myśli tego, że wioski dosłownie nigdy nie zostały nazwane przez nikogo. Miał na myśli, że chłopskie spojrzenie na świat było tak małe, że indywidualnie nie potrzebowali ani nie znali nazw, które identyfikowałyby osoby lub ich wioskę ludziom odległym od samej wioski.
Zapominamy, że:
1) kultura i język były rozwarstwione według klas w średniowieczu, a państwo narodowe, w którym każda klasa społeczna w państwie należała do bezpiecznej grupy etnicznej, nie jeszcze ewoluował. Oznaczało to, że szlachta mówiła jednym językiem, miejska klasa średnia innym, a chłopi jeszcze innym. Brak bezpośredniej komunikacji spowodował, że lokalna odmiana tego samego języka była bardzo skrajna.
Bez wątpienia lokalny rolnik podatkowy z miasta miał nazwę dla każdej małej wioski, a być może urzędnicy szlachty mieli inną, ale to nie znaczy, że chłopi we wsi wiedzieli, co też nazwa była lub mówiła językiem, w którym była nazwa.
Ludzie nazywają rzeczy dla etykiet. To samo może mieć tyle nazw, ile jest powodów, aby je nazwać. Nie ma czegoś takiego jak prawdziwa nazwa kanoniczna.
2) Nie było ilościowych map przestrzennych.
Spójrz na książkę Doomsday. To nie jest mapa, to lista właściwości i ocalałej populacji z niejasnymi przestrzennymi wnioskami dotyczącymi względnego kierunku i odległości. Gdyby wszystko, co miałeś, to książka Doomsday, nie mógłbyś odtworzyć mapy Anglii ani prawdopodobnie nawigować do żadnego małego miejsca wymienionego w książce z jakąkolwiek wiarygodnością.
Cała nawigacja, nawet na morzu, była wykonywana przez kolejne punkty orientacyjne. Miss jeden i zgubiłeś się. Aby nawigować do konkretnej wioski, musiałbyś dokładnie znać i śledzić określone punkty orientacyjne serii, wykonując właściwy zakręt w każdym z nich.
3) Ludzie, którzy faktycznie mieli wiedzę o szerszym świecie, najprawdopodobniej nie zadaliby sobie trudu, aby pomóc zagubionemu chłopowi. Musiałby znaleźć kogoś ze swojej własnej klasy społecznej, przynajmniej z jego ogólnego obszaru, zidentyfikować tę osobę jako taką, a następnie spróbować poprosić o pomoc.
Więc jesteś chłopem, który na co dzień nazywa swoje rodzinne miasto „naszą wioską”. Może słyszałeś, jak ktoś inny nazywa to czymś lub innym w języku i dialekcie, którego nie rozumiesz. Wtedy armia przechodzi, wiąże cię, ślepo pasuje, bije i utrzymuje głodnego i odwodnionego, podczas gdy maszerują w losowym kierunku. Strać z oczu lokalne punkty orientacyjne tylko dla jednej gałęzi i utraconej.
Kiedy pozwolą ci odejść, jaką drogą biegniesz? Kogo prosisz o pomoc? Szlachcice, którzy wywarli na tobie wrażenie, czy ich słudzy? Poproś o ich kopię lokalnej wersji książki Doomsday, ponieważ ... och, czekaj, twój analfabet. To i tak nie ma znaczenia, ponieważ nie mogą cię zrozumieć i nie chcą próbować.
Prawdopodobnie musiałbyś znaleźć prawdziwy łańcuch innych chłopów, jednego schwytanego miejscowego, który znał kogoś schwytanego nieco dalej, który znał innego itd., aż mógłbyś podążać łańcuchem z powrotem do kogoś, kto żył w plucie odległość od domu. Jakie to było prawdopodobne?
Wieś mogła mieć kilkanaście nazw i być powszechnie znana i sławna w całym kraju z powodów nieznanych chłopowi, ale jeśli chłop nie może zmapować tego, co wie o wiosce z tym, co wiedzą odległe osoby z zewnątrz , nie może znaleźć drogi do domu.