Pytanie:
Dlaczego Hitler nie nakazał użycia trującego gazu w walce?
Kenny LJ
2014-10-09 19:20:59 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Z tego, co wiem, Hitler chciał, aby Niemcy walczyli, całkiem dosłownie, do ostatniego, i nie miałby nic przeciwko, gdyby co ostatni Niemiec zginął walcząc z wrogiem.

Dlaczego więc nigdy nie użył trującego gazu w walce, zwłaszcza w ostatnich miesiącach wojny? Wygląda na to, że przynajmniej znacznie spowolniłoby to atak Rosji.

Mówi się, że nawet Churchill był przygotowany do użycia trującego gazu, gdyby Niemcy wylądowali w Wielkiej Brytanii na początku wojny.

Według Hermanna Goeringa głównym powodem było to, że „Wehrmacht był zależny od transportu konnego w celu dostarczania zaopatrzenia do swoich jednostek bojowych i nigdy nie był w stanie opracować maski przeciwgazowej, którą konie mogłyby tolerować” - patrz: http: // en. wikipedia.org/wiki/Chemical_warfare#Nazi_Germany
Czy ten, który przegrał, mógłby zasugerować, co jest nie tak / nie tak w moim pytaniu, abym mógł spróbować je poprawić?
Głosowanie za, aby zrównoważyć głos przeciw. Myślę, że jest to uzasadnione pytanie i takie, na które wielu innych osób (w tym ja) chciałoby usłyszeć kilka szczegółów. Jeśli komentarz @YannisRizos zawiera całą historię, powinien zostać dodany jako odpowiedź i zaakceptowany, ale tak czy inaczej nie jest to zła linia dyskusji.
@Nerrolken Jeśli chodzi o to, co jest warte, nie sądzę, że mój komentarz jest wystarczającą odpowiedzią (w przeciwnym razie opublikowałbym go jako taki).
@YannisRizos Zgadzam się i mam nadzieję, że ktoś może udzielić bardziej szczegółowej i zbadanej odpowiedzi, ale czasami nie ma tak wielu dostępnych informacji na tematy historyczne, jak byśmy chcieli. Jeśli kwestia koni jest ostatnim słowem, a inne informacje nie są dostępne, wówczas odpowiedź na pytanie brzmiałaby: „wszystko, co wiemy, to to”. Nie byłoby to w pełni satysfakcjonujące, ale jeśli to wszystkie informacje, które mamy, to jest odpowiedź na pytanie. Tak czy inaczej, moim głównym celem było to, że warto było zadać to pytanie.
Czy mógłbyś przeformułować tytuł, aby zawierał odniesienie do działań wojennych - sposób, w jaki jest napisany, jest naprawdę irytujący (naziści używali dość dużo trującego gazu, choć nie na polu bitwy). Myślę, że to mogło spowodować głosy przeciw (zagłosowałem za, aby zrównoważyć kolejny głos przeciw).
Głosowałem za tym pytaniem, ale może wymagać niewielkiej modyfikacji, tytuł może wprowadzać w błąd. Hitler użył trującego gazu na Żydach. Pytanie jest dobre, jeśli podkreślisz fakt, że wojna gazowa została zaniedbana przez obie strony w porównaniu do Wielkiej Wojny (I wojny światowej).
Ach, teraz rozumiem, dlaczego niektóre głosy przeciw! W ogóle nie było moim zamiarem „irytowanie” lub sugerowanie, że Hitler w jakiś sposób nie był odpowiedzialny za Holokaust. Dziękuję za wskazanie tego i każdemu, kto odpowiednio zredagował moje pytanie.
Do walki z powstaniem w getcie warszawskim użyto także trującego gazu.
Głosuj przeciw, ponieważ [pierwszy komentarz] (http://en.wikipedia.org/wiki/Chemical_warfare#Nazi_Germany) odpowiada na pytanie. Istotny jest również fakt, że [prawo międzynarodowe (https://en.wikipedia.org/wiki/Geneva_Protocol) zabrania używania trującego gazu. [zapytaj] wyjaśnia, że ​​H: SE jest przeznaczony do pytań, które wykraczają poza to, co można znaleźć na Wikipedii lub w Google
Przeczytaj powieść Grega Ilesa „Czarnego Krzyża”, ale opartą na faktach o gazach trujących podczas I wojny światowej
Osiem odpowiedzi:
user11880
2015-03-29 06:05:22 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Odp: Wyjaśnienie Pierstorffa, nie słyszałem wcześniej wyjaśnienia dotyczącego broni biologicznej. Nie sądzę, by była to główna motywacja do powstrzymania Hitlera. Z mojego punktu widzenia broń biologiczna była raczej prymitywna ze wszystkich stron, a Japończycy byli w rzeczywistości najbardziej zaawansowani pod tym względem, a nie Alianci.

[EDYCJA: Nie jestem pewien, gdzie usłyszałem to wszystko po raz pierwszy , ale oto potwierdzające źródło, któremu ufam - Derek Lowe z In the Pipeline]

Jestem naprawdę zaskoczony, że nikt nie wspomniał o tabun jeszcze. Ten środek nerwowy był pierwszym kiedykolwiek wyprodukowanym, prekursorem sarinu i VX. Hitler zrobił z tego dużo , a alianci nie byli nawet świadomi gazów paraliżujących, dopóki nie złapali jakiegoś tabunu od Niemców dość późno w wojnie. Niemcy mogliby siać prawdziwe spustoszenie, gdyby użyli go w krytycznym momencie. Dzięki efektywnemu systemowi dostaw mogliby zawrócić Operację Overlord (D-Day), przedłużając wojnę o bóg wie, jak długo. (Gaz paraliżujący wydaje się być znacznie bardziej skuteczny niż inne gazy, zwłaszcza jeśli wróg nie wie, co to do cholery jest.)

Oto puenta: powód, dla którego Hitler nie użył żadnego gazu (w tym tabun) wynikało z tego, że jego doradcy uważali, że alianci również mają tabun. Najwyraźniej wszystkie niezbędne prace chemiczne zostały wykonane przez amerykańskich naukowców i opublikowane w zwykłych czasopismach akademickich lata wcześniej (odkrycie tabun było naturalną konsekwencją pestycydu R&D). Po prostu założyli, że wojsko alianckie wzięło pod uwagę badania uniemożliwił dalsze publikacje w celu wykorzystania go jako tajnej broni, gdyby Niemcy najpierw użyły gazu. W rzeczywistości wojskowi alianccy całkowicie to przeoczyli.

Tak więc, w obawie, że potężna potęga powietrzna aliantów może w jednej chwili nasycić niemieckie miasta tabunem, Hitler powstrzymał się od używania jakiegokolwiek gazu. Myślę, że jest to fascynujący przykład działania MAD, które funkcjonowało na wiele lat przed tym, jak wyrażenie weszło do powszechnego użytku w odniesieniu do wojny nuklearnej ... z dodatkowym akcentem, że zagrożenie z drugiej strony było całkowicie urojone.

Wydaje się również, że jest to niezwykły przykład Hitlera okazującego strach, wrażliwość i / lub powściągliwość.

Niezła odpowiedź. Nawiasem mówiąc, możesz zechcieć zamienić * my * użyte w Twojej odpowiedzi na bardziej bezosobowe określenie, takie jak * sojusznicy * lub coś podobnego.
To powinna być akceptowana odpowiedź.
Nie wiem, czy to jest prawdziwy powód, ale to bardzo interesująca teoria
Idzie w dobrym kierunku, ale nieznacznie mija. Groźba odwetu aliantów ** nie była ** „całkowicie wyimaginowana”. Sojusznicy mogli nie mieć * gazów nerwowych *, ale z pewnością mieli * trujący * gaz. Zatem odwet za pomocą fosgenu, gazu musztardowego, chloru itp. Był wyraźną możliwością, a powstrzymanie się od eskalacji do wojny chemicznej była całkiem ważną, nie błędną decyzją.
Gdyby naziści użyli gazu paraliżującego i zdołali przedłużyć wojnę, to być może byłoby to niemieckie miasto, które widziało pierwszą bombę.
Czasami fakt jest dziwniejszy niż fikcja.
To bardzo wiarygodna odpowiedź. To jest dokładnie ten sam powód, dla którego Niemcy nie używali Windows (pasek metalu do zaślepienia radaru) ....
user3769
2014-10-09 23:50:57 UTC
view on stackexchange narkive permalink

W 1989 roku Rudibert Kunz (dziennikarz znany ze swojej pracy o wojnie chemicznej) i historyk wojskowości Rolf-Dieter Müller opublikowali artykuł na ten temat w niemieckiej gazecie Die Zeit ( artykuł jest dostępny online ). Znalazłem to przez Google i byłem trochę zaskoczony.

Jak wielu ludzi wierzyłem w historię, że Hitler nie chce używać gazu z powodu własnej traumy w pierwszej wojnie światowej (został ranny w atak gazowy i chwilowo oślepiony). Wydaje się, że tak nie jest i że w rzeczywistości Niemcy wyprodukowały duże ilości gazu, które miały być wykorzystane do pewnego stopnia przeciwko Wielkiej Brytanii, ale głównie na froncie wschodnim.

Zgodnie z artykułem użycie gaz przeciwko Wielkiej Brytanii był utrudniony przez fakt, że do czasu, gdy broń chemiczna była dostępna w dużych ilościach, nie było możliwości jej dostarczenia (rakiety A4 nie miały wystarczającej ładowności do ataku na dużą skalę, a samoloty nie mogły w tym czasie łatwo operować nad brytyjskimi gleby).

Najwyraźniej to, co naprawdę powstrzymało niemieckie plany, to fakt, że siły alianckie podniosły stawkę, opracowując broń biologiczną, która (przynajmniej podobno) była znacznie bardziej śmiercionośna niż zwykły trujący gaz. Niemcy nie miały dużych programów rozwoju broni biologicznej, ponieważ Hitler nie wierzył, że mają one wystarczający potencjał, aby być użytecznym (jak rozumiem, artykuł ten nie miał głębszego powodu i był po prostu błędną oceną z jego strony. Najwyraźniej niektórzy podwładni nazistów prowadzili małe programy rozwojowe w obozach koncentracyjnych, ale (raczej na szczęście) nie udało się przekonać Hitlera do zezwolenia na produkcję na dużą skalę). Zanim zdano sobie sprawę z pełnego potencjału / niebezpieczeństwa związanego z bronią biologiczną, było już za późno, by nadrobić zaległości.

A zatem autorzy wnioskują, że naziści nie stosowali wojny chemicznej, ponieważ sojusznicy mogliby stworzyć wiarygodne zagrożenie odwetem przy użyciu znacznie bardziej śmiercionośnej i niemożliwej do powstrzymania broni biologicznej (w celu zniszczenia inwentarza żywego i upraw, aby, zgodnie z osobliwą logiką niektórych sprzymierzonych generałów nie naruszyli protokołu genewskiego, który chronił tylko życie ludzkie.

(zredagowano, by dodać) Zdaję sobie sprawę, że to nie do końca odpowiada na twoje pytanie, ale to jedyna rzecz w temacie Mogłem stwierdzić, że zostało to napisane przez prawdziwych ekspertów. A artykuł sprawia wrażenie, że Hitler nie był w stanie zarządzić ataku gazowego pod koniec wojny, ponieważ żaden z jego własnego personelu wojskowego nie poparłby go (przypuszczalnie nawet absolutny dyktator potrzebuje kogoś do wykonania jego rozkazów).

Nie jestem w tym ekspertem i po prostu powtarzam to, co właśnie przeczytałem. I oczywiście naziści używali dużo trującego gazu, ale nie na polu bitwy.

wystarczyła tylko groźba odwetu aliantów za pomocą broni chemicznej (pamiętajcie, że w tamtym czasie mieli bombowce lecące nad Rzeszą niemal dowolnie). Nie jestem pewien, czy Niemcy byli świadomi planów brytyjskiej i amerykańskiej wojny biologicznej (i nie zapominajmy, że Sowieci, chociaż nie jestem w 100% pewien, że mieli zdolnego uzbrojonego agenta podczas drugiej wojny światowej, musieliby głęboko wkopać się w moje książki o tym).
Dlaczego więc nie wstrzymasz się ze swoimi komentarzami, dopóki nie skończysz kopać? Nie stawiam na powyższą teorię, ale przynajmniej pochodzi ona z artykułu ekspertów w tej dziedzinie. Jeśli się mylą (a twierdzenie z pewnością brzmi rewelacyjnie) pomocne byłyby lepsze dowody niż tylko twoja pamięć.
Czy protokół genewski zakazał broni biologicznej?
@Anixx Konwencja dotycząca broni biologicznej weszła w życie dopiero znacznie później, a AFAIK nie został podpisany i ratyfikowany przez żaden kraj, który ją wówczas posiadał, z wyjątkiem ZSRR i USA (USA niszczą ich zapasy, podczas gdy ZSRR ukrywa własne i skorumpował wszelkie wysiłki inspekcyjne, w rzeczywistości Rosja robi to do dziś).
Oldcat
2014-10-10 22:50:44 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Podczas I wojny światowej wszystkie narody nauczyły się, że trujący gaz w zasadzie nie dodaje nic do działań wojennych, nawet nie zwiększa ofiar, kiedy wszyscy zdejmują maski i sprzęt ochronny. Artyleria radziła sobie lepiej w zadawaniu uszkodzeń po prostu strzelając pociskami odłamkowo-burzącymi.

W okresie międzywojennym zakazano używania gazu, a większość krajów go przestrzegała.

Podczas II wojny światowej każdy naród miał pod dostatkiem zapasów gazu do odwetu i sprzętu ochronnego do wydania, gdyby druga strona zaczęła używać zakazanej broni. Oznaczałoby to, że rozpoczęcie użytkowania gazu byłoby jedynie chwilową korzyścią. Również bombowce dalekiego zasięgu oznaczały, że odwet może uderzyć głęboko w instalacje na tyłach, a nawet miasta macierzyste. Ryzyko było więc znacznie wyższe, a możliwa nagroda wciąż bliska zeru.

W Bari doszło do incydentu, w którym uwolniono niektóre amerykańskie zapasy gazu, gdy niemiecki raider zaatakował statek i doki przewiezienie go do Włoch, na wypadek, gdyby zepsuły się protokoły.

głównym zagrożeniem ze strony broni chemicznej w czasie drugiej wojny światowej było jej użycie przeciwko cywilnym skupiskom ludności, a nie wojskom w terenie. Mógłby odnieść sukces przeciwko żołnierzom szykującym się do ataku, ale spróbuj do nich dotrzeć (V2 mógłby do tego służyć, gdyby był dokładniejszy i mniej podatny na eksplozję nad obszarem startu).
Alex
2015-05-08 10:26:52 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Anglia i Związek Radziecki miały ogromne zapasy broni chemicznej. Było wspólne oświadczenie Stalina i Churchilla zasadniczo potwierdzające, że będą przestrzegać zakazującej ich konwencji, chyba że Niemcy użyją ich najpierw. Jeśli Niemcy ich użyli, obiecali utopić swoje miasta w iprycie. :-) Sowieci nie mieli technicznych możliwości, aby to zrobić na wczesnym etapie, ale Anglia to zrobiła.

Ta informacja pochodzi z korespondencji zebranej między Stalinem a Churchillem podczas II wojny światowej, którą mam w Rosyjski. Mogę poszukać daty listu wspominającego o tym wspólnym oświadczeniu, jeśli ktoś jest zainteresowany. Nie wiem, czy ta korespondencja była kiedykolwiek publikowana w języku angielskim.

EDYTUJ. Przyczyna może być też zupełnie inna: broń chemiczna nie jest zbyt skuteczna na polu bitwy. Pokazuje to przykład I wojny światowej. Być może to wyjaśnia, dlaczego były zabronione: nikt się nimi specjalnie nie przejmował.

Widziałem, jak to się kłóciło, ale nigdy nie rozumiałem, jak to się ma do każdego wskazania (np. „dekret Nero” http://germanhistorydocs.ghi-dc.org/sub_document.cfm?document_id=1590), że Hitler i wielu czołowych nazistów przez 1944/5 nie obchodziło, czy Niemcy i wszyscy Niemcy zostaną ostatecznie zniszczeni
@Tea Drinker: Dokumenty, do których się odnosisz, pochodzą z 1944/5. Dokumenty, do których się odwołuję, pochodzą z 1941/2. W tym czasie postawa Hitlera mogła się zmienić.
David
2017-04-14 16:55:41 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Artykuł z NY Times [1] dodaje tutaj trochę informacji. Zasadniczo mówi „nikt nie wie”! W przeciwieństwie do niektórych postów w tym wątku, artykuł cytuje źródła wojskowe, które mówią, że użycie gazu paraliżującego mogło być bardzo skuteczną bronią bojową podczas II wojny światowej. W artykule wymieniono osobiste doświadczenia Hitlera z gazem podczas I wojny światowej, strach przed odwetem i brak mechanizmów dostarczania jako możliwe czynniki. Przytacza również inną możliwość: umyślne dezinformacje ze strony generała Hitlera odpowiedzialnego za użycie środków chemicznych, który rozczarował się przywództwem Hitlera. Ale podsumowanie: to wciąż tajemnica!

To wszystko, co mam! Przypuszczam, że powinniśmy wszyscy podziękować Seanowi Spicerowi za wskrzeszenie tego pytania ;-)

[1]: Zagadka dlaczego Hitler nie użył gazu sarinowego pozostaje nierozwiązana https://www.nytimes.com /2017/04/12/science/sean-spicer-hitler-sarin-chemical-weapons-world-war-ii.html?_r=0

Barry
2016-09-14 21:34:11 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Mój ojciec powiedział mi, że zapytano Churchilla, czy jest możliwe, że naziści mogliby użyć jakiejś formy tego, co dziś nazywamy wojną chemiczną. Churchill najwyraźniej odpowiedział: „Niech spróbują!” a to wystarczyło odstraszająco, by dać Hitlerowi pauzę, a on nie zastosował tej taktyki.

Zredagowałem pytanie z twojej odpowiedzi; Konwencje SE zniechęcają do dyskusji w odpowiedziach.
W zależności od tego, kiedy rzekomo miał miejsce ten epizod, Churchill prawdopodobnie albo blefował, albo wskazywał na swoje zaufanie do sojuszniczych sił powietrznych i obrony powietrznej, aby powstrzymać taki atak. Sojusznicy nie mieli żadnych realnych zapasów broni chemicznej, z wyjątkiem niektórych zapasów musztardy i chloru z czasów I wojny światowej, które nie dałyby wiele, bomba zapalająca została już udoskonalona do tego stopnia, że ​​mogłaby unicestwić całe duże miasto bez skutecznych środków kontrolowania pożaru.
Ta odpowiedź to czysta spekulacja.
Steven Van Helten
2017-04-12 17:48:18 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Używanie trującego gazu podczas działań wojennych wymaga od użytkownika noszenia maski gazowej i specjalnego kombinezonu. Niemcy użyli blitzkriegu podczas drugiej wojny światowej. Kombinezon chemiczny spowolniłby ich bardziej niż sojuszników.

Zdajesz sobie sprawę, że Blitzkrieg to po prostu wymyślna nazwa nadana ściśle skoordynowanym operacjom powietrzno-pancernym? Nie mogę sobie wyobrazić, jak mogłoby to zmniejszyć prędkość kawalerii, gdyby Tankies nosili chemiczny sprzęt bojowy.
ghendrih claude
2015-06-27 16:15:46 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Posiadam oryginalne brytyjskie dokumenty z czasów drugiej wojny światowej dotyczące broni chemicznej. Artykuły te dotyczą głównie eksperymentów przeprowadzonych w Hendon, dotyczących odkażania, wykrywania i tak dalej. Wygląda na to, że Brytyjczycy nie zdawali sobie sprawy z obecności niemieckiego gazu paraliżującego. Tajna notatka wspomina przechwyconą niemiecką amunicję, opisując coś, co mogło być Tabunem. Nie zidentyfikowano substancji chemicznej, ale opisano ją jako prawdopodobną musztardę, która jest tylko silniejsza i działająca na płuca. Nie wiem, czy ktoś byłby zainteresowany tymi dokumentami, ale byłbym skłonny wysłać je każdemu, kto ma w nich zainteresowania naukowe

Chociaż interesujące, nie sądzę, aby to odpowiadało na pytanie.
Czy możesz zeskanować, opublikować i zamieścić linki do tych dokumentów? Bez źródła tej odpowiedzi nie można zweryfikować.


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...