Jedną z form składania ofiar z ludzi, o której nie brałem pod uwagę, był akt składania ofiar z ludzi, który był składany w starożytnym Egipcie, a także w Mezopotamii. Za każdym razem, gdy umierał król lub władca, cała jego rodzina mogła zostać stracona, aby służyć mu w życiu pozagrobowym. Wydaje się nawet, że istnieją oznaki, że stało się to również w starożytnych Chinach. Przypuszczam, że ta forma ofiary mogłaby zostać uznana za zaszczyt, ale nie jestem pewien, czy ci, którzy zostali poświęceni, koniecznie się zgodzili.
W mojej pracy nad książką, która będzie osadzona w Afryce Zachodniej, znalazłem informację, że niektóre tamtejsze plemiona stosowały ofiary z ludzi, aby udobruchać swoich bogów, składając jeńców schwytanych w bitwie. Pojawiła się wzmianka, że Królestwo Dahomeju mogło być w tym najbardziej znaczącym, ale nie mogłem znaleźć nic konkretnego, aby to potwierdzić.